12 października 2017, 19:46
Niestety mam przykra wiadomość Panowie :( nie żyje nasz dobry przyjaciel, znajomy, kumpel z klanu, największy chlor i zjeb... KENDO (kendo76):( Wielu wkurwial ale jeszcze więcej, tak jak ja, uwielbiało z nim spędzać wieczory i napierdalac o głupotach popijając wódkę i próbując kogoś w jakiejś grze ustrzelic,co już nie było takie łatwe... Próbuję jakoś się że Zwyczajnym ustawić i pojechać na cmentarz do niego, bo na pogrzeb, który odbędzie się w tą sobotę niestety nie damy rady. Jak ktoś chciałby do nas dołączyć z Warszawy/okolic to kontakt przez wiadomość na Discord albo jak ktoś ma mnie w znajomych na FB to przez FB, bądź telefonicznie.
BYWAJ PRZYJACIELU :( JA CIE NIE ZAPOMNE
Kielon w góre i ZA KENDO!